01x16 Bloodshot

Undercik · Wysłany: Wto 21:33, 03 Mar 2009 Temat postu: 01x16 Bloodshot

Planowana data emisji USA: 17.03.09

Tak, wiem że dopiero za około 2 tygodnie, ale można pospekulować o odcinku, czego się spodziewacie. Na przykłąd o cym będzie, często można wywnioskować z tytułu odcinka

Dark Angel · Wysłany: Pon 23:04, 16 Mar 2009 Temat postu:

Obejrzane.

To będzie jeden z moich ulubionych odcinków. Biedny, ślepy Patryś, obmacujący bezkarnie Teresę (trzeba korzystać z okazji Laughing

), rzucająca się Rigsby'emu w ramiona Grace i prawie-kiss

Niesamowicie to zrobili. Bomba, migawki z przeszłości Jane'a, postać Dana (jak on szybko i sprawnie Rigsby'ego powalił! zawodowiec). A na koniec Jane robiący sobie jaja z Teresy Very Happy

I tylko Lisbon jak deus ex machina się na koniec zjawiła. Jasne, mogła się zaniepokoić tym, że Grace przestała odpowiadać, ale wydaje mi się, że schronisko, w którym był ojciec Dana, nie jest koło budynku CBI... Czasowo mi to trochę nie pasuje, ale to jedyny zgrzyt.

Helga · Wysłany: Pon 23:50, 16 Mar 2009 Temat postu:

A mi się podobał jak Patryś szukał kluczy do samochodu i jego dłoń wylądowała na biuście Grace Wink

Dark Angel · Wysłany: Wto 0:08, 17 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawe, w co trafiał przy kręceniu zdjęć. Z tego by się dało zrobić pewnie bloopers długi jak odcinek Very Happy

Anka · Wysłany: Nie 14:27, 22 Mar 2009 Temat postu:

Świetny odcinek! Warto było czekać.
Myślałam, że Patryś jeszcze trochę pooszukuje, że nie widzi, mogłoby być zabawnie Smile

Patryś mi się bardziej podoba, jak ma takie poczochrane włosy, a nie te zaczesane, a Wam? Fajnie, że pokazali trochę przeszłości, lubię takie wstawki.
Odcinek będzie chyba moim ulubionym Very Happy

Kasiunia0504 · Wysłany: Pon 16:54, 23 Mar 2009 Temat postu:

Oj dla mnie bezkonkurencyjnie najlepsza była ostatnia scena Van Pelt i Rigsby Razz

YAY, prawie się pocałowali Laughing

Argana · Wysłany: Wto 0:58, 24 Mar 2009 Temat postu:

Warto było czekać te kilka tygodni na tak świetny odcinek. W zasadzie wszystko mi się podobało: bardzo ciekawa i wciągająca historia, duża dawna humoru, element zaskoczenia i do tego ciekawy pomysł z retrospekcjami.
Patrick oczywiście w tym odcinku totalnie wymiatał, zwłaszcza jazda po parkingu zasługuje na uznanie Cool

niby sytuacja poważna, ale zrobili to w taki sposób, że nie dało się z tego nie śmiać Laughing

Em. · Wysłany: Pon 21:08, 30 Mar 2009 Temat postu:

Nie czytałam waszych opinii, żeby się nie sugerować.

Moim zdaniem odcinek był świetny - były emocje, było niebezpieczeństwo i był ślepy Jane Very Happy

. Moim zdaniem zachowywał się uroczo Wink

. No i scena z "poczuciem" uśmiechu Lisbon - cudo Smile

. Wiedziałam, że z Danem było coś nie tak od chwili, kiedy widziałam go z Van Pelt. No i powstał świetny odcinek.

Jak mogłabym zapomnieć... Ostatnia scena Van Pelt/Rigsby - zakochałam się <3.

Evi

Odcinek mi się podobał, a moja mama stwierdziła, że się Patrysiowi należało za to, jakie bzdury ludziom wmawiał. Ja zaś sądzę, że wystarczająco został ukarany. Może nawet niewspółmiernie do winy. A ojciec Dana mógł nie zdradzać żony...

Najbardziej podobała mi się scena (no i pewnie jako jedyna ja wspomnę o niej Razz

), w której niewidomy Patryś prowadził samochód Grace Very Happy

A moja mama od samego początku wiedziała, kto za tym wszystkim stoi. Nożesz! Wink

Eithne

Odcinek nie był zły, choć na początku wydało mi się trochę naciągane z tą ślepotą Patrica, ale nic to...